piątek, 10 grudnia 2010

Słowem wstępu

Miałam alergię na książki;  wręcz ich nie znosiłam. Moje kontakty z literaturą ograniczałam tylko do niezbędnych lektur szkolnych, które i tak były dla mnie czasami nie do przebrnięcia. Jednak kilka lat temu książki dały mi kolejną szansę a ja, tym razem, ją wykorzystałam i odkryłam ich piękno.

"Kto czyta książki, żyje podwójnie". Tym się one dla mnie stały - moim drugim życiem. Bramą do innego świata i możliwością przeżywania (mimo, że tylko w  wyobraźni) niesamowitych przygód.  Dzięki nim mogę choć na chwilę oderwać się od rzeczywistości i przenieść w niesamowite miejsca, inne światy.

Niestety wśród moich przyjaciół czytanie książek nie jest czymś popularnym. A ja, po przeczytaniu kolejnej pozycji, chciałbym móc podzielić się z innymi moimi wrażaniami, odczuciami, myślami. Dlatego postanowiłam założyć tego bloga. Wiem, że gdzieś tam, po drugiej stronie ekranu monitora, siedzą tacy sami książkowi zapaleńcy, z którymi na pewno znajdę wspólny język.

Zapraszam do komentowania oraz proszę o wszelkie uwagi i sugestie odnośnie moich lichych wpisów. Dopiero zaczynam zabawę w recenzowanie książek i jestem całkowicie zielona i nieobyta w tym temacie. Szczerze mówiąc, jeszcze bardziej od czytania książek ... nie znosiłam pisania wypracowań ;-)

5 komentarzy:

  1. Oho! Witamy w świecie blogerów:D Będę wpadał!:) Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. O rany, zostałam namierzona ;-)

    Również się pięknie witam i już się cieszę z przyszłych odwiedzin. Póki co, nie "chwaliłam" się jeszcze nigdzie moim nowym tworem, ponieważ próbuje to na razie ogarnąć, znaleźć pomysł i połapać się w tym wszystkim. Musze przyznać, że to całe blogowanie to nie taka prosta sprawa ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz, jeżeli w coś trzeba włożyć energię, to daje potem większą satysfakcję;) Na wordpressie (na którym ja mam bloga) jest sporo możliwości śledzenia linków i kliknięć;) Zauważyłem nieznany adres, wchodzę i... oooo:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam w świecie blogerów! Już dodałam do linków i biorę się za nadrabianie zaległości.
    Blog pozwala mi się "wypisać", bo w moim otoczeniu trudno o moli książkowych, nawet z filmożercami są problemy.

    Pozdrawiam i czekam na kolejne wpisy. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję i również witam. Pomału oswajam się i ogarniam to wszystko ;)

    Wśród moich znajomych jest podobnie - sami nieczytaci ;) Z filmami jest lepiej - do towarzystwa mam męża ;)

    OdpowiedzUsuń