poniedziałek, 27 grudnia 2010

Świąteczny stosik

Jak co roku dopomogłam Aniołkowi w wyborze interesujących mnie pozycji książkowych. Ja wybieram, ewentualnie zamawiam, On płaci i dostarcza pod choinkę ;) ... Tak więc nie było dla mnie niespodzianką znalezienie pod świątecznym drzewkiem:
 

Zaczynając od góry:
"Kot na blacie czekający na jedzonko" Szewcka Bozita - .... aj, to nie to ;)

Jeszcze raz zaczynając od góry:
"Bitwa w labiryncie" i "Ostatni Olimpijczyk" Rick Riordan - IV i V tom świetnego cyklu dla młodzieży "Percy Jackson i bogowie olimpijscy". Muszę powiedzieć, że to jedna z fajniejszych młodzieżówek, jakie przeczytałam. Także zachęcam do zapoznania się z tym cyklem. Recenzja IV części powinna pojawić się na dniach, a króciutkie i skromniutkie opinie na temat trzech pierwszych części tutaj :)
"Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Północ-Południe"  Robert M. Wegner - naczytałam się samych pozytywnych recenzji na temat tej książki, jak i następnego tomu, wiec dałam się skusić. Ponoć te pozycje są lepsze niż "Pan Lodowego Ogrodu" Grzędowicza. Przeczytamy, ocenimy ;)
"Sługa Boży"  Jacek Piekara - już od bardzo długiego  czasu miałam ochotę zapoznać się z cyklem o inkwizytorze Mordimerze Madderdinie. Moją przygodę postanowiłam rozpocząć właśnie od "Sługi bożego". Jestem w trakcie czytania i póki co szału nie ma, ale jest ciekawie ;)

Co tu dużo mówić - jestem bardzo zadowolona z tych wszystkich pozycji i było dla mnie istną katorgą zdecydować, co przeczytać w pierwszej kolejności. Padło na Percy'ego i "Bitwę w labiryncie". Jak widać  również koteckowi stosik bardzo się spodobał ... a raczej robienie na niego i zza niego dzikich skoków ;D

###

Skrycie liczyłam również na kilka niespodziankowych pozycji, ale najbliżsi stwierdzili, że w tym roku obdarują mnie bardziej "praktycznymi" rzeczami, które przydadzą się młodemu małżeństwu "na swoim". Ech, ja tam wolałabym więcej książek ;)

21 komentarzy:

  1. Gratuluję wspaniałych książek. Praktyczne rzeczy też się przydadzą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Stosik swoją drogą, ale kociak jest booooski! :) Zwłaszcza na tym drugim zdjęciu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uroczy stosik, nie ma co! Już mnie nie dziwi, że jesteś z Percym o krok do przodu, sama niedługo zacznę IV tom.
    Nie marudź, że tylko 4 książki, niektórzy dostali aż jedną. ;)

    Ładny kotek, są szanse na dokładniejsze zdjęcia? ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie najbardziej z całego Twojego stosika podobał się... kotecek.;) Na Riordana się zasadzam, Wegner czeka na półce (a raczej na długą podróż, która mnie niedługo czeka - w autobusie coś trzeba robić;)), a co do Piekary, to polecam jeszcze "Ani słowa prawdy" - świetne humorystyczne opowiadania, nie mające nic wspólnego z inkwizycją.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kociak świetny, i widzę, że też lubisz kolor zielony :)

    A co do porównania Wegnera z Grzędowiczem: są inni. Wegner: cudowne epickie fantasy, Grzędowicz: mocne dark fantasy z elementami sf. Wegnera czyta się tylko "szybciej" (co nie znaczy, że lekko), przy Grzędowiczu się robi przystanki. Przynajmniej ja tak mam :)

    Piekarę chętnie bym zawinęła ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny stoisk!:) A co do prezentów, to ja tylko Hołownię z książek dostałem... to dopiero bieda...:P

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale stoik i tak jest imponujący ;) Bardzo mi się podoba, chociaż prócz serii Percy'ego Jacksona nie znałam tytułów ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaki cudny kociak :) Książki też piękne, ale tym razem większa uwaga spada na kociaka. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam serdecznie.
    Najwyższa pora nie tylko czytać, ale i napisać :)
    Z niecierpliwością oczekuję zarówno na recenzję "Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Północ-Południe", bo sam mam na nie ochotę, a z tego co zauważyłem jesteś po lekturze "Pana Lodowego Ogrodu", co tylko wzmocni jakość opinii, jak również książki Jacka Piekary.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jaki śliczny kiciuś :)
    Z stosiku niestety -a może stety- nie spotkałam się jeszcze z żadną pozycją. Jak przeczytam recenzje i będą pozytywne, na pewno się tym zajmę :)
    pozdrawiam i zapraszam do siebie ! ;]
    [ pamietnik-czytania.blog.onet.pl ]

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie cierpię "praktycznych" prezentów. Kiciuś świetny :) i stosik też, ciesz się tym co masz ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja również dopomogłam w tym roku św. Mikołajowi w wyborze książkowych prezentów. Stosik piękny! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja tez dostałam kilka książek, ale u mnie to była niespodzianka ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. beatrix73
    Dziękuję ślicznie :) Dzbanuszek z podgrzewaczem do herbatki już się przydał ;)

    izusr
    Dziękuję w imieniu kociaka. Tak prawdę mówiąc to na tych zdjęciach są dwa różne koty ;)

    Agna
    Dziękuję i nie marudzę ;) IV tom Percy'ego jest jeszcze lepszy niż Klątwa Tytana :D Dorwałam go w swoje łapki i nie wypuściłam dopóki nie skończyłam. Myślę, że też będziesz zadowolona ;)
    Szansa na dokładniejsze zdjęcie jest ;)

    Moreni
    Kotecek bardzo się cieszy, że się podobał ;) Riordana polecam ogromnie, Wagnera zostawiłam sobie póki co na deser ;) a "Ani słowa prawdy" też mam w planach przeczytać :)

    Magda
    Dzięki w imieniu kota. Tylko którego? Bo nie wiem, który według Ciebie jest świetny ;)
    Kolor zielony istotnie bardzo lubię i ogromnie mi się ciesze, że gości on w mieszkaniu, które wynajmujemy :)
    Ja przy Grzędowiczu przystanków nie miałam. Nie mogłam się wręcz od niego oderwać ;)
    A Piekary nie oddam ;)

    Paweł
    Dziękują bardzo :) Uuuu ... rzeczywiście bieda. ja to bym skargę i zażalenia na Twoim miejscu złożyła ;) ... ale z drugiej strony ciągle biadolisz ;), że masz za dużo książek na stanie do przeczytania więc może to i lepiej, że tylko jedna pozycja Ci się trafiła ;)

    Klaudia
    dziękuję ślicznie :)

    Lena173
    Dziękuję :) To już wiesz, jak ja się czuję kiedy oglądam Twoje stosiki ;)

    Vampire_Slayer
    Kociak od tych pochlebstw rozpływa mi się na kolanach ;) Dziękujemy bardzo :)

    Maks
    Również witam i muszę na wstępie powiedzieć, że my to chyba jakoś telepatycznie połączeni jesteśmy. Wiesz, że dziś trafiłam na Twojego bloga? Przejrzałam, stwierdziłam, że podoba mi się u Ciebie i że będę musiała znaleźć chwilkę, zapoznać się z nim dokładniej i dodać do obserwowanych. Potem wchodzę do siebie, patrzę a tutaj wpis od Ciebie ;) To dopiero zbieg okoliczności :)
    Na recenzję "Opowieści..." będziesz musiał troszkę poczekać. Na razie jestem w trakcie "Sługi Bożego", potem "Ostatni Olimpijczyk" i na deser właśnie Wagner :)

    Xx Zaczytana xX
    Dziękuję za odwiedziny :) Ja do Ciebie też na pewno zajrzę. A co do stosiku to mam nadzieję, że zachęcę Cię do przeczytania niektórych pozycji :)

    Tajemnica33
    Dziękuję i ciesze się ogromnie ;) U mnie z tymi "praktycznymi" prezentami różnie bywa. Ale fakt faktem, że najbardziej kocham dostawać książki ;)

    Aleksandra
    Dziękuję ślicznie :) Oj, trzeba pomóc, trzeba, ponieważ inaczej mogłoby się dostać książeczkę, którą ma się już na stanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. przyjemnostki
    O to zazdroszczę :) U mnie to rożnie bywa. Zazwyczaj robię listę pozycji, które chciałabym dostać a sponsorzy wybierają. Czasami jednak to ja decyduję co dostanę ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. To rzeczywiście zabawne!:-) Twój blog także ląduje w moich obserwowanych ;)
    A co do recenzji, to oczekiwanie wzmaga apetyt :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Raaaany, jaki kotecek jest boski! Cudeńko! Drugi pewnie też, ale słabo widoczny ;)

    Poproszę całym sercem o zrobienie sesji fotograficznej obydwu kociaków i wrzucenie "sznurka" do albumu! Już sie nie mogę doczekać!

    A stosik bardzo, bardzo :D Sama bym przeczytała wszystko. Ekhm... korekta ;) "Sługę Bożego" już czytałam. Wagner czeka na półce. A na Riordana poluję ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. ksiazkowo
    Dziękuję ślicznie :) Ciesze się, że zarówno stosik jak i koty podobały się :) Wagner u mnie będzie na deser, "Sługę Bożego" właśnie czytam :) mam nadzieję, że Riordana uda Ci się upolować, ponieważ naprawdę warto :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Stosik piękny, czekam na Twoje wrażenia z lektury Wegnera: dla mnie to była książka roku ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Caitri
    Dziękuję ślicznie :)Właśnie czytam ostatnie opowiadanie z Północy. Jestem wręcz zachwycona tą ksiązką :D

    OdpowiedzUsuń