Autor: Thomas E. Sniegoski
Cykl: Upadli, tom I
Wydawnictwo: Jaguar
Data polskiego wydania: październik 2010
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: "The Fallen"
Data wydania oryginału: 2003 r.
Tłumaczenie: Tomasz Illg
Moja opinia:
„Nefilim” to pierwsza cześć serii Upadli, autorstwa Thomasa E. Sniegoskiego, amerykańskiego pisarza i scenarzysty komiksowego. Czytając tę książkę poznajemy Aarona Corbeta, młodego chłopaka, którego, w dniu jego 18-tych urodzin, spotyka coś niezwykłego. Po ataku bardzo silnego bólu głowy zaczyna on rozumieć i biegle posługiwać się obcymi językami, a z jego życiem zaczyn się dziać coś naprawdę dziwnego. Czy ma to jakiś związek z niepokojącymi snami, które nawiedzają go nocą? I co miał na myśli spotkany w parku dziwny i zaniedbany mężczyzna, nazywając Aarona Nefilimem?
Tym razem będzie krótko i zwięźle.
Mimo że „Niefilim” zbiera praktycznie same pozytywne opinie, że mi osobiście książka nie przypadła do gustu. Czytając tę pozycje miałam wrażenie, że ¾ jej objętości jest praktycznie „o niczym”. Sporo w niej było niepotrzebnych scen, dialogów. Nie porwała mnie tempem akcji, nie zaciekawiła. Wiadomo, że względem tego typu literatury nie powinno się mieć jakiś wygórowanych wymagań, ale proszę, chociaż ta nieszczęsna fabuła nie powinna się tak ślamazarnie wlec i przyśpieszać nieznacznie dopiero pod koniec książki.
Aaron, główny bohater, nie wzbudził u mnie żadnych emocji. Przyznam szczerze, że było mi wszystko jedno co się z nim dzieje. Inne postacie również nie zostały zobrazowane jakoś szczególnie interesująco, a autorowi najlepiej wychodziło ich uśmiercanie i opisywanie, w jaki sposób ginęli.
Prawdę mówiąc książka miała potencjał, to mogła być naprawdę dobra historia. Pomysły na Nefilimów, Straż Anielską i Upadłych był intrygujący, ale autor nie wyłożył tego w taki sposób, jaki mógłby wzbudziłby moją ciekawość. Było to zbyt banalne, zbyt proste, zbyt nudne.
Długo zastanawiałam się co mogłabym napisać na temat tej książki. Spodziewałam się po prostu czegoś, może nie zdecydowanie, ale na pewno lepszego. Wiem, że wielu z Was „Nefilim” bardzo się podobał, dla mnie jednak okazał się dość męczącą i mało absorbującą lekturą, która nic nie wnosi do życia i o której spokojnie mogę zapomnieć.
Moja ocena: 2,5/6
haha! Nawet nie wiesz, jak się ucieszyłam, kiedy zobaczyłam tą recenzję, bo moja była podobna, nawet chyba dałyśmy takie same oceny, co w przypadku tej książki niezbyt często się zdarza :p. Zgadzam się jak najbardziej, książka jest nijaka, strasznie się wkurzyłam wtedy, bo liczyłam na coś naprawdę dobrego.
OdpowiedzUsuńUps, jak krytycznie - a tak się nastawiałam na cud literacki :) Cóż, spróbuję i tak - najwyżej potwierdzę Twoją opinię, albo też mile się zaskoczę ;)
OdpowiedzUsuńHm, mnie wystarczył nefilim u Orbitowskiego i anioły w wydaniu Kossakowskiej :) Tutaj jakoś intuicyjnie widząc tę książkę pomyślałam, że to nie dla mnie (zresztą intuicja w tych sprawach u mnie zwykle się sprawdza) - a po recenzji jestem tego pewna :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale ponieważ nefilim pojawiają się w Darach anioła, to nie będę się wysilać, by czytać i tą. Jedna mi wystarczy.
OdpowiedzUsuńO. Kiedyś chciałam przeczytać, ale widzę, że nic się nie stanie, jak na razie sobie daruję...
OdpowiedzUsuńUfam Ci w 100% - nie sięgnę po tę książkę :)
OdpowiedzUsuńCieszą mnie szczere, dobrze uargumentowane negatywne recenzje - dzięki Tobie zaoszczędzę sobie czas i pieniądze:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
YES!! Wiedziałem, wiedziałem, wiedziałem, że z tą książką (serią) jest coś nie teges i jej nie zakupilem, a miałem okazję! I okazało się że miałem nosa:) Kamień z serca, a Tobie się należy solidny kufel schłodzonego elegancko piwa z pianka na 2 palce!:)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że nie należy kupować, jak czytać - to pożyczone i tylko jeśli w okolicy nie ma niczego lepszego :)
OdpowiedzUsuńA ja i tak przeczytam xD
OdpowiedzUsuńNie przeczytałabym i bez Twojej recenzji, ale dobrze wiedzieć, że słuszny był to wybór. :)
OdpowiedzUsuńCzytałam już wcześniej negatywną recenzję tej książki- Twoja utwierdziła mnie w przekonaniu, że nic nie stracę, jeśli całkowicie zignoruję tę pozycję na księgarskich półkach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ufff, dobrze, że nie kupowałam, a nosiłam się z tym zamiarem jeszcze jakiś czas temu;-)
OdpowiedzUsuńJak jest dużo o niczym to zdecydowanie nie dla mnie, jeszcze nudne dialogi, wielkie dzięki, daruję sobie.
OdpowiedzUsuńI moja córka też, przy okazji wiem, czego jej nie kupować.
W takim razie raczej nie przeczytam
OdpowiedzUsuńjak się nie mylę to mini serial Fallen został nakręcony na podstawie tej serii, i choć jego wspominam całkiem pozytywnie, to do książek jakoś mnie nie ciągnie.
OdpowiedzUsuńJa czytałam Nefilima i baaaardzo mi się ta książka podobała. Jest świetnie napisana, akcja też intrygująca. Teraz przymierzam się do obejrzenia serialu na podstawie książki. :)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że oczekiwałam kolejnej entuzjastycznej recenzji, a tu spotkała mnie taka trzeźwa... Przypuszczam, że pozycja nie przypadłaby mi do gustu. Akurat jestem w trakcie "Darów Anioła" i tylko książka na podobnym poziomie mogłaby mnie teraz uszczęśliwić. Skoro ta nie spełnia moich kryteriów, to sobie ją odpuszczę :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Yossa
OdpowiedzUsuńcóż za radość ;) Rzeczywiście, nawet taką samą ocenę wystawiłyśmy :) inaczej być nie mogło w tym przypadku, bo tak jak napisałaś, nijaka tak ta książka
niedopisanie
Bywa i krytycznie ;) W sumie to mam nadzieję, że jednak się miło zaskoczysz ;) większości ta książka się podoba.
Karodziejka
Pogratulować intuicji. Z moją bywa podobnie. jeśli chodzi o anioły u Kossakowskiej - ciągle są przede mną.
Przepowiednia
Do niczego nie przymuszam ;) Darów anioła nie czytałam, więc nie mam porównania :)
Rosemary
Też mi się tak wydaje, spokojnie możesz sięgnąć na razie po inne pozycje :)
Madzia
Szalona Ty Ty. Jesteś pewno? Bo wiesz, ze mną czasami, jak z Feeglami ;> Chociaż w przypadku książek jestem szczera jak niani Ogg ;>
Isadora
Dzięki ślicznie i również pozdrawiam :)
Paweł
He he czyżbyś odtańczył taniec radości? ;) ja to się bardziej zastanawiałam, czy to ze mną jest coś nie tak, ponieważ prawie wszyscy wystawiają dobre oceny tej książce. A patrząc na recenzje kolejnych części, niby jest coraz lepiej. Ja jednak pasuję i zostanę przy tym piwku ;)
viv
O dokładnie. Według mnie szkoda czasu na tę książkę, a tym bardziej kasy.
Dusia
A czytaj ;D Ciekawa jestem twoich wrażeń :)
Immora
Wybór słuszny i zacny ;)
UpiornyGroszek
Zgadza się :) Według mnie nic nie tracisz i możesz nie zaprzątać sobie głowy tą książką.
Eruana
Cóż za ulga ;) Ale na prawdę, szkoda piniązków na tę pozycję.
beatrix73
Wierz mi, obie nic nie stracicie, jeśli nie sięgniecie po tę książkę ;)
Flora
:)
Varia
Tak mi się wydaje, że jakiś serial został nakręcony na podstawie tej książki/serii. Szczerze mówiąc, w ogóle go nie kojarzę.
de_merteuil
No w końcu jakaś osoba, której książka się podobała :D Myślałam, że pojawi się tutaj więcej takich wpisów :) W moim przypadku chyba wiek odegrała zasadniczą rolę w odbiorze tej pozycji.
Luna
"Darów Anioła" nie czytałam, wiec nie mogę porównać tych dwóch pozycji :) Wiem tylko, że dla mnie Nefilim to naprawdę przeciętna książka.
Hm. Ja pewnie jednak przeczytam. Ale raczej na takiej zasadzie, o której mówi Viv, czyli jeśli mi wpadnie w ręce:)
OdpowiedzUsuń