wtorek, 5 lipca 2016

Ciche wznowienie

Fantastyczne zaczytanie ciągle tutaj jest, ciągle ktoś tutaj zagląda, a ja ciągle czytam, choć w moim życiu zmieniło się naprawdę wiele. Kurczę, co te książki mają w sobie takiego, że człowiek nie potrafi się bez nich obejść? 
W czasie mojej blogowej nieobecności udało mi się przeczytać kilka prawdziwych perełek (niektóre były, jak grom z nieba + gwarantowany bezdech przy czytaniu). Z chęcią wspomnę o nich tutaj. Nic wielkiego, kilka zdań.  Nie planuję wielkiego powrotu do blogosfery, raczej ciche wznowienie. Od czasu do czasu uaktualnię status przeczytanych książek, które wywarły na mnie wrażenie. Niekoniecznie fantastycznych 

14 komentarzy:

  1. Wow, dwa lata przerwy. To ja po cichaczu witam ponownie :) i "pjona" za fantasy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezła kolekcja na półce, i świetna kotka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Trochę się tych książek uzbierało. Co do kotki, to gdzieś tu kręci się jeszcze druga 😂

      Usuń
  3. Mam wrażenie, że nam jakaś cicha fala małych zmartwychwstań nastała.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę? To wierzę na słowo 😊 u mnie w końcu nastał ten moment, gdy trafia mnie, za przeproszeniem, cholera, gdy po raz kolejny po przeczytaniu świetnej książki nie mam się z kim tym podzielić :( i wtedy zawsze z sentymentem wspominam blogowy czas ;)

      Usuń
    2. No przecież możesz i jedną notkę na miesiąc pisać.:)

      Usuń
    3. I chyba tak będzie ;)

      Usuń
  4. Witamy ponownie w blogosferze! :) Będę zaglądać!

    OdpowiedzUsuń
  5. Trafiłam przez przypadek, szukając nowych książek do czytania. Fajną masz kolekcje, ja mam podobną (ale na Kindlu :)) Będe zaglądac może coś nowego się trafi a tym czasem zapraszam też do siebie
    http://upadle-anioly-ksiazki.blog.onet.pl/
    PS. Śliczny kot <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie :) Ech, ja jakoś nie mogę się przekonać do czytnika. Korzystam jak najbardziej, ale są książki, które absolutnie muszę mieć w wersji papierowej :)

      Usuń
  6. O jak się cieszę, że wróciłaś :)

    OdpowiedzUsuń