Autor: Agnieszka Pietrzyk
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: maj 2011
Liczna stron: 252
Moja opinia:
Ponary to mała wieś na Mazurach. Znajduje się w niej pałac wzniesiony w XVI wieku przez Schultza von Aschenrode. W końcu XVII wieku majątek kupił Friedrich von der Groeben, pruski arystokrata i dowódca wojsk cudzoziemskich w armii króla Jana III Sobieskiego. Ponary pozostały własnością Groebenów do 1945 r. Podobno po wkroczeniu Rosjan Benita von der Groeben, matka ostatniego właściciela, rozegrała z sowieckim oficerem partię szachów, po czym została rozstrzelana. To właśnie w tych murach, które widziały nie jedno, pani Agnieszka Pietrzyk umiejscowiła akcję swojego kryminału pt. „Pałac tajemnic”.
Alicja Prus, młoda pisarka, wynajmuje mieszkanie w pałacu w Ponorach. To tam dwa miesiące wcześniej miała miejsce okrutna zbrodnia. Ktoś zamordował rosyjskie małżeństwo Reznikowów, a ich nastoletnia córka zniknęłam bez śladu. Alicja ma zamiar napisać książkę o tym zabójstwie i w tym celu przeprowadza z lokatorami pałacu rozmowy, aby dowiedzieć się czegoś więcej o tragedii, jaka się wtedy rozegrała i zdobyć informacje na temat rosyjskiej rodziny. Czy zbierając materiały do swojej powieści wpadnie ona na jakiś trop, który wskaże jej, kim jest morderca Reznikowów? I czy odkryje jaki los spotkał ich zaginioną córkę?
Przyznam szczerze, że z pewnymi obawami sięgałam po tę pozycję. Nieznana mi autorka i tematyka daleka od fantastyki, którą czytam na co dzień. Jednak opis książki bardzo mnie zaintrygował, a miejsce akcji – stary pałac, dodatkowo przemawiało za tym, abym dała szansę tej historii. I to była słuszna decyzja.
Przede wszystkim, tej książki się nie czyta. Czy pochłania? Pewnie tak, ponieważ jej lektura zajęła mi jedno popołudnie i wieczór. Jednak pochylając się nad jej kartami miałam wrażenie, że bardziej słucham tajemniczych opowieści mieszkańców pałacu, niż czytam kolejne karty powieści. Teraźniejsze wydarzenia stanowiły jakby tło i wstęp do relacji lokatorów z wydarzeń bezpośrednio poprzedzających morderstwo Reznikowów, aż do momentu odnalezienia ich ciał. Z rozmów Alicji z kolejnymi osobami i z opowiadanych przez nich historii dowiadywałam się czegoś nowego, podejrzenia padały na nowe osoby lub wykluczały kogoś z kręgu podejrzanych. Pani Pietrzyk udało się stworzyć błyskotliwą i absorbującą intrygę, która trzyma w niepewności do samego końca.
Kolejną mocną stroną „Pałacu tajemnic” są bohaterowie. Mogłoby się zdawać, że to zwykli ludzie, jakich można spotkać na co dzień. Nauczyciel historii, samotna matka po przejściach, drobny gangster z ciężarną dziewczyną, rodzina z czwórką dzieci, urzędniczka, profesor uniwersytecki, staruszka, mieszkająca z kotem. Jednak czy są oni na pewno tacy, jacy się wydają? A może skrywają jakieś mroczne sekret? Cały czas nie byłam tego pewna i zastanawiałam się czy ktoś z nich tylko udaje, gra, naprowadza na fałszywy trop. Za tak doskonałe kreacje bohaterów, uważam, że pani Agnieszce należą się brawa.
Sekrety, tajemnice, wstrząsająca zbrodnia, niesamowity i mroczny klimat, dodatkowo ciekawe portrety psychologiczne bohaterów – to wszystko znajdziecie w „Pałacu tajemnic” Agnieszki Pietrzyk. Jest to chyba jeden z najlepszych kryminałów, jakie zdarzyło mi się przeczytać, czy obejrzeć. Autorka napisała niebanalną historię, w której napięcie rośnie z każda kolejną stroną. A wszystko to dzieje się w starym pałacu, pełnym ciemnych zakamarków i w aurze ponurych, jesiennych dni.
Moja ocena: 5/6
###
Czytałem jakiś czas temu i książka mi się podobała. Język, którego używa pisarka predysponuje według mnie do wysokiej oceny.
OdpowiedzUsuńMnie też książka bardzo przypadła do gustu. Ale chyba najbardziej zdumiała mnie tożsamość głównej bohaterki, która wyjaśnia się w samym zakończeniu. Świetny kryminał!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
książka czeka na swoją kolej na mojej półce :) myślę, że jak przeczytam to przyjdę porównać opinie :)
OdpowiedzUsuńa ja nie czytałam, ale ciekawe portrety psychologiczne bohaterów i mroczny klimat, to jest to co lubię :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo intrygująca pozycja. Jak wiesz, kryminały lubię, lubię też stare zamki i dwory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Bardzo zachęcająca recenzja. Choć nie przepadam za polskimi autorami, po tę książkę chciałabym sięgnąć.
OdpowiedzUsuńPisanyinaczej
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Styl pani Pietrzyk potrafi przykuć uwagę czytelnika.
Isadora
Ha! Dokładnie :D Mi coś tam zaczęło tłuc się w główce podczas jej rozmowy z mężem, ale nie zwróciłam na to szczególnej uwagi. Tak, kryminał świetny. Pozdrawiam :)
archer
To czytaj czytaj prędzej ;) Książka jest naprawdę rewelacyjna, nie zawiedziesz się ;)
Magda
W takim razie zachęcam do lektury :) Na pewno spodoba Ci się :)
Madzia
Wiem doskonale i jestem pewna, że ta pozycja trafi w Twój gust. Wiesz, jak coś mogę ją dorzucić do paczuszki ;)
Immora
Dziękuję ślicznie :) Zachęcam do sięgnięcia, naprawdę warto. A czemu to nie przepadasz za polskimi autorami? Też kiedyś miałam takie podejście, ale kilka bardzo dobrych pozycji zweryfikowało moje stanowisko ;)
Muszę się rozejrzeć, bo atmosfera i fabuła zapowiadają się ciekawie
OdpowiedzUsuńJuż mnie szlag trafia z tymi quasi erotycznymi okładkami...
OdpowiedzUsuńChętnie bym sobie przeczytała, zwłaszcza na wakacjach w Ponarach albo chociaż w okolicy :)
OdpowiedzUsuńJa tylko na początku napiszę, nim zapomnę: w przedostatnim akapicie zgubiłaś "e" w wyrazie "bohaterowie". Przejdę jednak to meritum. Widziałam już tę powieść w księgarni i nawet zachęciła mnie, ale jako że rzadko czytam coś dalekiego od fantastyki (gł. gatunki pośrednie), to nie wzięłam "Pałacu tajemnic". Jednak po twojej recenzji zmieniłam zdanie. Muszę to przeczytać! I z pewnością tak się stanie. Teraz to tylko kwestia czasu. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo chętnie przeczytam tę książkę, stary dworek, tajemnice, lubię akie klimaty :)
OdpowiedzUsuńMam książkę na liście:) książka zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
myślę, że jest warta uwagi. w końcu przekonują mnie te ciekawe portrety psychologiczne i atmosfera taka, jaką najbardziej w książkach lubię. :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Dusia
OdpowiedzUsuńZachęcam :) Atmosfera książki jest naprawdę intrygująca :)
Fenrir
Nie denerwuj się tak, bo Ci jeszcze żyłka pęknie ;P
viv
O dokładnie, idealne miejsce na lekturę tej pozycji. Ja na pewno odwiedzę to miejsce, jeśli zdarzy mi się bawić w tamtych okolicach ;)
Ice_Fire
Dzięki ślicznie za zawrócenie uwagi :) Cieszę się, że zachęciłam Cię do lektury. Ja również rzadko odchodzę od fantastyki, ale w tym przypadku odstępstwo się opłaciło ;)
grendella
ja właśnie ze względu na "takie klimaty' sięgnęłam po tę pozycję i nie zawiodłam się. Także ten tego polecam ;)
Maruda007
W takim razie jestem ciekawa Twoich odczuć po przeczytaniu tej pozycji :)
Dominika Anna
Myślę, że się nie rozczarujesz :) Książka jest naprawdę świetna :)
Luna
:) Również pozdrawiam :)
Właśnie wygrałam tą książkę w konkursie z okazji Festiwalu Kryminalnego, właściwie lubię fantastykę i chciałam sobie "odpuścić", ale po przeczytaniu Waszych recenzji z ciekawością ją przeczytam. Dzięki.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie - rewelacyjna książka!
OdpowiedzUsuń